poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Kruche babeczki z owocami


Babeczki z owocami, tak zwane ciasteczka na jeden kęs, są pyszne i do tego ślicznie prezentują się na stole. Goście na sam ich widok są zachwyceni, a po spróbowaniu ciasteczka znikają bardzo szybko ze stołu. Jeśli chodzi o wykonanie najwięcej czasu zajmuje upieczenie babeczek. Dlatego u mnie jest zawsze zapas upieczonych babeczek, które czekają na odpowiedni moment. Jest to bardzo fajnie rozwiązanie dla nie planowanych gości, bądź szybkie przygotowanie czegoś słodkiego i pysznego. Teraz kiedy jest sezon na świeże owoce jest to idealny deser.

Składniki na ciasto:
ilość na 16 babeczek
300 g mąki
100 g cukru pudru
szczypta soli
200 g zimnego masła
2 żółtka

Pozostałe składniki:

250 ml śmietanki 36%
konfitura wiśniowa
1 - 2 łyżki cukru pudru
łyżka soku z cytryny
owoce u mnie borówki, maliny, czerwone porzeczki, nektarynki, winogrona

Wykonanie:

Mąkę przesiewamy i dodajemy do niej posiekane masło oraz szczyptę soli. Siekamy nożem, dodajemy cukier, żółtka i dalej siekamy. Szybko zagniatamy składniki i wkładamy do lodówki na 30 min. Schłodzone ciasto rozwałkujemy na grubość 3-4 mm, przenosimy na wałku i nakładamy na poukładane blisko siebie małe foremki do babeczek, które wcześniej smarujemy masłem. Przyciskamy wałek i odcinanym w ten sposób nadmiar ciasta. Dociskamy dłonią do dna oraz brzegów foremek. Ze skrawków ciasta, które zostały nam z odcięcia z foremek powtarzamy czynność. Ciasto na dnie nakłuwamy widelcem i wykładamy folią aluminiową albo papierem do pieczenia, a następnie wypełniamy suchym grochem, fasolą lub ryżem. Pieczemy tak obciążone babeczki 8-12 min w temperaturze 200'C do uzyskania złotego koloru.
Po upieczeniu babeczki delikatnie wyjmujemy z foremek i odstawiamy do wystygnięcia. W tym czasie ubijamy śmietankę dodając cukier i sok z cytryny do smaku. Gdy babeczki wystygną nakładamy po łyżeczce konfitury do każdej z nich i uzupełniamy bitą śmietaną. Dekorujemy według uznania świeżymi owocami. Trzeba pamiętać, że babeczki szybko mogą nasiąknąć śmietaną dlatego robimy je tego samego dnia w którym mają trafić na stół. 
Smacznego.



2 komentarze:

  1. Wyglądają smakowicie, muszę wypróbować :)

    Zapraszam również do siebie: http://scritto-con-la-pasta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. asiaczka pisze...
      Lauro warto spróbować, bo babeczki wielokrotnie u nas gościły i zawsze cieszą się dużym zainteresowaniem. Z zaproszenia skorzystam i sama również zapraszam do częstego odwiedzania mojej kuchni

      Usuń

Jeśli komentujesz anonimowo bardzo proszę podpisz się, żebym wiedziała jak mam się do Ciebie zwracać przy odpowiadaniu na Twój komentarz. Zawsze jest to milsza rozmowa jak wiemy jak zwrócić się do drugiej osoby. Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.