czwartek, 2 października 2014

Nutella ze śliwkami



Sezon na śliwki trwa w najlepsze. Stragany uginają się od tych typowo polskich owoców. Odmian jest wiele, ale do przetworów najlepsza jest stara odmiana węgierek. Im owoce bardziej dojrzałe tym lepsze. Wybierając śliwki do powideł wybierajmy te miękkie, lekko odchodzące od pestki i nawet pomarszczone. Takie są najbardziej słodkie i to właśnie z nich powidła są najsmaczniejsze. U nas powidłami pachnie cały dom. Uwielbiam je w każdej postaci, same, z naleśnikami czy z pysznym chlebem z masłem. Z myślą o najmłodszym naszym domowniku, postanowiłam zrobić oprócz tradycyjnych powideł śliwkowych, pyszną domową nutellę na ich bazie. Nutella wyszła przepyszna, słodka od śliwek, mocno czekoladowa od gorzkiej czekolady. Nie wiem komu bardziej smakuje starszej części domowników czy najmłodszemu, boję się, że długo nie poleży na półkach spiżarni. Przepis jest banalny. Trochę zajmuję czasu przyrządzenie tych słodkości, ponieważ same powidła potrzebują kilku godzin, żeby były najlepsze. Ja czynność duszenia śliwek rozkładam sobie zawsze na dwa dni, bo lubię najbardziej gęste powidła. Zapraszam do wypróbowania tego przepisu, zapewniam, że przypadnie Wam do gustu. 


Składniki:
3 kg dojrzałych śliwek węgierek
1 łyżka cukru
kora cynamonu
2 gorzkie czekolady 



Wykonanie:
Śliwki myjemy i wyjmujemy z nich pestki. Wkładamy owoce do dużego garnka, podlewamy wodą, dokładamy korę cynamonu, cukier i gotujemy na malutkim ogniu. Pamiętajmy o tym, żeby bardzo często mieszać powidła, najlepiej drewnianą łyżką. Trzeba robić to często, gdyż bardzo lubią przywierać do dna garnka. Ja gotowałam powidła w sumie ok. 5 godzin. Gdy powidła będą już gęste, wyjmujemy korę cynamonu i za pomocą blendera robimy mus. Następnie ponownie ustawiamy na palnik i dodajemy czekoladę. Mieszamy do momentu całkowitego rozpuszczenia czekolady. Słoiki  i nakrętki wyparzamy gorącą wodą. Jeszcze gorącą nutellę wkładamy do słoików, zakręcamy nakrętki i pasteryzujemy ok. 7 min. we wrzącej wodzie. Po zapasteryzowaniu wyjmujemy słoiki, dokręcamy nakrętkę i ustawiamy do góry dnem. Tak zrobiony krem spokojnie może stać przez całą zimę w spiżarni, choć boję się, że długo na półkach nie zagości.
Smacznego


1 komentarz:

  1. Witam, już wiem że nutella będzie pyszna tylko jeszcze zapytam czy na pewno dodaje się jedną łyżkę cukru? Kasia

    OdpowiedzUsuń

Jeśli komentujesz anonimowo bardzo proszę podpisz się, żebym wiedziała jak mam się do Ciebie zwracać przy odpowiadaniu na Twój komentarz. Zawsze jest to milsza rozmowa jak wiemy jak zwrócić się do drugiej osoby. Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.