piątek, 11 lipca 2014

Sernik na zimno z malinami



Kiedyś pod wpływem chwili i zachcianki na coś słodkiego powstał w głowie przepis na sernik na zimno z malinami. Tak jak szybko pomysł zrodził się w głowie tak samo szybko rozkoszowaliśmy się już smakiem pysznego ciasta. Ciasto jest szybkie w wykonaniu a to dlatego, że nie musimy piec spodu. Taka szybka alternatywa jak potrzebujemy coś dobrego, bo goście są już w drodze.

Składniki na spód:
2 opakowania herbatników
60 g roztopionego masła

Składniki na masę:
1 kg białego, zmielonego 3 razy sera
200 ml śmietany 36%
3/4 szklanki cukru pudru
cukier waniliowy
4 łyżki żelatyny + 0,5 szklanki wrzątku

Dodatkowo:
2 galaretki malinowe
maliny

Wykonanie:
Zaczynamy od zrobienia 2 galaretek malinowych. Galaretkę robimy według instrukcji na opakowaniu przy czym zmniejszamy ilość wody. Zrobioną galaretkę odstawiamy do lekkiego stężenia.  W malakserze mielimy herbatniki z roztopionym masłem. Powstanie nam "proszek" o konsystencji mokrego piasku. Wykładamy na spód tortownicy i mocno ubijamy - można docisnąć szklanką. Następnie tortownice umieszczamy w lodówce. Schłodzoną śmietanę i ser ubijamy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Masa powinna stać się pulchna i jednolita. Żelatynę rozpuszczamy w wodzie i wystudzoną dodajemy do masy, ubijamy. Masę wykładamy na zastygnięty spód, a następnie dekorujemy owocami po czy ponownie wkładamy do lodówki czekając na zastygnięcie. Galaretkę wylewamy na ciasto kiedy jest w połowie zsiadła, pomoże nam to uniknąć wypłynięcia owoców jak również ciasta na wierzch galaretki.
Ciasto jest naprawdę godne polecenie, ślicznie wygląda i jest naprawdę bardzo dobre.
Smacznego

Praktyczne porady:
Pamiętajcie, że zbyt długie ubijanie masy może spowodować zwarzenie. Dzieje się tak dlatego, że za długo ubijana śmietana zagrzewa się od miksera co powoduje oddzielenie się tłuszczu i tzw. zwarzenie. Aby zmniejszyć ryzyko trzeba ubijać zawsze mocno schłodzoną śmietanę. Kiedy jednak stanie nam się to nieszczęście i myślimy, że cała praca poszła na marne nic bardziej mylnego sytuację można jeszcze uratować. Przede wszystkim jak zobaczymy, że śmietana zaczyna się nam warzyć czyli pojawiają nam się grudki jak kasza manna od razu powinniśmy wyłączyć mikser, żeby nie ogrzewać dalej masy. Żeby ją uratować można dodać do niej 1-2 łyżki serka homogenizowanego lub gęstej śmietany. Lekko mieszamy ale już nie mikserem tylko ręcznie. Stary babciny sposób... Widzicie w kuchni nie ma sytuacji bez wyjścia, wszystko się udaje... a jak nie to pamiętaj, że to Ty jesteś tutaj szefem i jeśli coś nie wyszło po Twojej myśli zawsze możesz powiedzieć, że tak właśnie miało być ....

2 komentarze:

  1. Sernik wyszedł bardzo kwaśny,mimo dodania większej ilości cukru pudru niż podaje przepis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest pewnie wina sera i w takim wypadku trzeba doprawić ser według własnych upodobań. Niestety sery różnych producentów różnią się czasami smakiem.

      Usuń

Jeśli komentujesz anonimowo bardzo proszę podpisz się, żebym wiedziała jak mam się do Ciebie zwracać przy odpowiadaniu na Twój komentarz. Zawsze jest to milsza rozmowa jak wiemy jak zwrócić się do drugiej osoby. Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.